Ostatnio przyszła do mnie Książka od kuchni, z propozycją super posta. Zaczęłyśmy się zastanawiać, jakie są największe grzechy książkoholika. No wiecie, jaką krzywdę robimy czasami książkom. To niewybaczalne. No, ale postanowiłyśmy stworzyć ranking tych najgorszych rzeczy. I tak powstał post.
 |
| Grafika mojego wykonania :) |
1. Zaginanie rogów książce.
2. Jedzenie nad książką
3. Pisanie po książce.
4. Zakreślanie czegoś w książce.
5. Branie książki do wanny/pod prysznic.
6. Robienie śladów w książce po kubku od kawy.
7. Wyginanie grzbietu książki.
8. Wyrywanie kartek książki.
9. Pożyczanie i nie oddawanie książek.
10. Rzucanie książką.
11. Stosowanie książki jako podkładki.
12. Gubienie książki.
13. Suszenie w książkach kwiatów.
14. Gniecenie kartek książki.
15. Zostawianie książki bez opieki w otoczeniu dzieci i zwierząt.
16. Zabijanie książką pająka.
17. Kupienie i nie przeczytanie książki.
12. Gubienie książki.
13. Suszenie w książkach kwiatów.
14. Gniecenie kartek książki.
15. Zostawianie książki bez opieki w otoczeniu dzieci i zwierząt.
16. Zabijanie książką pająka.
17. Kupienie i nie przeczytanie książki.
 |
| źródło |
A teraz się przyznać! Które grzechy popełniliście? A może jakieś własne macie, które powinny się tu pojawić? Piszcie śmiało, czekam na komentarze!
Oczywiście ostatni największy grzech.
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcie!
Znam osoby które w zamyśleniu wyrywają i zjadają papier więc smacznej lektury ;)
OdpowiedzUsuńJa czasami jem na książką - ale tylko rzeczy typu owoce (ale taki, które mają mało soku), słodycze czy bakalie. Jeśli chodzi o branie książki do wanny, to zależy, jak się z nią obchodzimy. Mi czasem spadnie jedna czy dwie krople i to zazwyczaj na okładkę, więc po chwli nie ma po tym śladu.
OdpowiedzUsuńTo tyle, z resztą się zgadzam. (Ostatni grzech popełniam baaardzo często)...
Chyba zostałam książkowym przestępcą :)
OdpowiedzUsuńPozdro.