.
.
.
.
Ok, a teraz kto będzie oglądał?
Bo dzisiejszy post dotyczy właśnie tego filmu. W piątek oglądałam go z Piotrkiem. O rany... REWELACJA! Fanką Marvela jestem nie od dzisiaj. Ok, nie widziałam wszystkich filmów, na przykład "Kapitan Ameryka 2", "Strażnicy Galaktyki", ale to akurat najmniej ważne. No więc w piątek odpalamy film i... no właśnie. Uwaga, możliwe spojlery!
źródło |
Początek filmu. Koleś w czerwono-czarnym kostiumie siedzi sobie na krawędzi autostrady i rysuje sobie. No i ok. Da się? Da. Filmy Marvela pokazały nam, że nie ma rzeczy niemożliwych. Następne 10-15 minut i pada stwierdzenie "Koleś jest nienormalny. Lubie go.".
Cała historia ma w sobie wątek miłosny. Dowiadujemy się czemu Deadpool stał się Deadpoolem. Facet dowiaduje się, że jest chory na raka. Gość w barze mówi mu, że ma sposób na to, aby znowu był zdrowy. No więc co robi główny bohater? Zostawia żonę i idzie zaufać całkiem obcemu kolesiowi. Cóż... Wade Wilson, bo tak nazywa się Deadpool, zostaje poddany eksperymentom. Dosyć niebezpiecznym eksperymentom. Wynikiem przeprowadzonych na nim badań, owszem było uzdrowienie. Rak zniknął. Wade dostał za to niezwykłą moc samouzdrawiania. Jednak gość odpowiedzialny za to wszystko zniszczył mu życie. Wade dobrze wie, że nie może wrócić do żony. Więc co postanawia zrobić? Ściga gościa, żeby to wszystko odwrócił.
źródło |
Co jest mega fajne w filmie, to czarny humor głównego bohatera. Który naprawdę rozbraja widza. A właśnie! Deadpool pozbywa się tak zwanej czwartej ściany. Czyli wie, że istnieje widz. I nawet z nim rozmawia. Ale to jest właśnie rewelacyjne.
źródło |
Wiec jeśli zastanawiacie się, czy obejrzeć ten film, to odpowiedź brzmi TAK! Jest rewelacyjny i polecam go wszystkim! Napiszcie swoje wrażenia i przemyślenia! Czekam na komentarze :)
ja oglądałam :v rewelacyjny to on nie był, ale całkiem zabawny owszem ;)
OdpowiedzUsuńJuż wiem co obejrzę dzisiaj wieczorem :) Film wydaje się być mega :D
OdpowiedzUsuńhttp://marysiaofficialblog.blogspot.com/
Dzisiaj z pewnością obejrzę ten film :)
OdpowiedzUsuńhttp://ibaginska.blogspot.com/
Spodobał mi się, ale większość najśmieszniejszych gagów i żartów pokazana została w trailerach, a ja śledziłam je z zainteresowaniem, więc nie miałam takiej niespodzianki. Ale ogólnie, na plus. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.